się być zbyt skoszarowani. Dopiero teraz zrozumiałem, czym jest wychowanie. Gdy pragniemy stworzyć nowego człowieka, należy go wychować od maleńkości. Rola wychowawcy w ustroju socjalistycznym jest olbrzymia, na nim spoczywa największa odpowiedzialność za wychowanie nowego, młodego społeczeństwa. Wychowanie to najważniejsza funkcja społeczna w ustroju socjalistycznym.
Na uczelni było dosyć uchodźców. Stosunek do nas nie zawsze był sympatyczny. Ukraińcy widzieli w nas nieproszonych gości. Wielu wśród miejscowych ukraińskich studentów stanowili nacjonaliści, pracujący nadal w organizacjach podziemnych. Prowadzili krecią robotę, starali się opanować wszelkie najważniejsze funkcje w organizacjach na terenie uczelni, przenikali do Komsomołu, profkomu10, MOPR-u. Pod płaszczykiem entuzjastów sowieckiego reżymu, występowali przeciwko nam. Pewnego razu ledwie nie padłem ofiarą ich niecnej roboty. Na początku drugiego semestru zostałem wybrany starostą grupy.
Pewnego razu wezwał mnie dziekan wydziału, Ukrainiec pochodzący z Galicji, w bardzo ważnej sprawie. Dziekan wydziału, zresztą bardzo porządny człowiek, oznajmił mi, że dyrektor otrzymał list anonimowy, w którym przedstawiony byłem jako zawzięty nacjonalista polski, manifestujący swe poglądy, przytoczone zostały liczne fakty świadczące o mnie jako o groźnym kontrrewolucjoniście. Robota ta szyta była tak grubymi nićmi, że wywołała wręcz przeciwny skutek. Ani dyrektor, ani dziekan nie uwierzyli żadnemu słowu plugawego anonimu. Jak się później okazało, list ten był inspirowany przez Polkę — nacjonalistkę, obłudną, udającą największą mą przyjaciółkę, a pisany ręką Ukraińca, zresztą ograniczonego i głupiego chłopaka. Sprawa ta była dość poważna dla mnie, zważywszy, że cień podejrzenia w Sowietach mógł doprowadzić do więzienia, a może i jeszcze dalej.
W tym czasie pracowałem usilnie nad sobą. Poznałem nieco dzieł z literatury ukraińskiej, dotychczas dla mnie nieznanej. Wśród pisarzy ukraińskich specjalną sympatią darzę Kociubińskiego11. Pod względem czysto formalnym przedstawia duże wartości, ale i treścią wyróżnia się spośród innych pisarzy ukraińskich. W sposób uczciwy i sympatyczny w licznych swych nowelach przedstawia życie żydowskie w miasteczkach na Ukrainie. Z wielką nienawiścią zwraca się przeciwko pogromom. Podkreśla bardzo silnie socjalne położenie pogromów i nienawiści rasowej. Przepiękne jest jego opowiadanie, osnute na tle rewolucji 1905 roku, Fatamorgana, z życia chłopów ukraińskich. We wszystkich nowelach i powieściach występuje Kociubiński jako wnikliwy psycholog, z odwagą i bezwzględną prawdą artystyczną kreśli sylwetki swych postaci. Nacjonaliści ukraińscy wszystko czynią, aby poderwać autorytet Kociubińskiego w narodzie ukraińskim, zagłuszyć słowa tego Wielkiego Człowieka i Pisarza —jękami mordowanych przez siebie ofiar — bezbronnych Żydów i Żydówek. Przeczytałem wspaniałą powieść — pamiętnik
10 Profkom (ros.) — profsojuznyj komitiet, rada zakładowa, komitet związków zawodowych.
11 Mychajło Kociubynski (1864-1913) — pisarz ukraiński (m.in. tłumacz A. Mickiewicza i E. Orzeszkowej). Powieść psychologiczną Fatamorgana napisał w 1. 1904-1910 (wyd. poi. 1951).