RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Dzienniki z getta warszawskiego

strona 190 z 476

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 190


176 Część I. Dziennik Abrahama Lewina [9]

Poniedziałek, 4 stycznia 1943 [r.]

I znów minęło kilka ponurych, czarnych i bardzo, bardzo ciężkich dni. Ci, którzy jeszcze pozostali, wloką żywot przesiąknięty goryczą. Pozornie wszystko jest spokojne i odnosi się wrażenie, jakby nie chciano naruszać spokoju garstki ludzi, którzy ocaleli. Ale głęboko w sercu toczy nas bezustanny strach, nie ustaje on ani na jedną chwilę. I zjada nas jak mól.

Ostatnie kilka dni bardzo się boimy i niepokoimy, gdyż do Warszawy przybyli Ukraińcy. Mówiono, że przyjechał batalion z 600 Ukraińcami. Snuto w związku z tym najróżnorodniejsze przypuszczenia. Żydzi chodzili ponurzy i przygnębieni. Bano się, że przyjechali oni do nas, gdyż znajdujemy się w przededniu nowej likwidacji, tym razem już całkowitej. Byli tacy, którzy uspokajali siebie i innych. Uważali, że Ukraińcy przyjechali w związku z mającą się wkrótce rozpocząć akcją przeciwko Polakom. W ogóle opowiadają o wrzeniu wśród Polaków na skutek masowego wysiedlania polskiej ludności z okręgu zamojskiego. Znaleźli się również tacy, którzy utrzymywali, że Ukraińcy przybyli tu tylko na krótki czas, są w naszym mieście tylko przejazdem. W każdym razie Żydzi powitali nowy rok – 1943 – w nerwowym i ponurym nastroju. Słyszałem dziś, że zbrodniarze opuścili już miasto. [108] O przyczynie ich krótkiej wizyty podają z tego samego źródła: przywieźli tu transport Polaków ze Słonimia i okolicy. Transport konwojowali Ukraińcy. Miasto Słonim, które ongiś było poważnym ośrodkiem żydowskim, stało się „judenfrei”586. Wygnano stamtąd też wszystkich Żydów. Co się z nimi stało? Czy żyją i zawieźli ich do innej miejscowości, czy też zgładzili ich w Treblince – tego jeszcze nie wiadomo. Należy powiedzieć sobie gorzką i straszną prawdę, że skoro Słonim opróżniono z Żydów, to ich zamordowano587.

W niemieckiej prasie nadal prowadzą hecę antyżydowską, coraz bardziej się nawet wzmaga. Piszą tam wiele o takich państwach jak Rumunia, Słowacja i Węgry oraz o „rozwiązaniu” kwestii żydowskiej w tych krajach. Z tego, co piszą, w Rumunii i Słowacji zgładzono już ¾ miejscowych Żydów, tj. około 1 miliona. Węgrzy usuwają Żydów z placówek gospodarczych, ale nie idą jeszcze całkowicie śladami nazistów, tzn. nie uśmiercają ich jeszcze masowo. Wszystkie inne skupiska żydowskie w Europie stoją przed totalną likwidacją. Taki jest los krajów znajdujących się pod zbrodniczym panowaniem teutońskich zbrodniarzy: Francji, Belgii, Holandii, Norwegii, Niemiec, Danii, Polski, Czech (Bohemia, Morawy), krajów bałtyckich: Litwy, Łotwy i Estonii, terenów Rosji Sowieckiej okupowanych przez morderców, Rumunii i Słowacji. Należy przyjąć, że 90 procent Żydów europejskich zgładzono w piecach zbudowanych przez Hunów XX wieku.

Pewien Żyd opowiedział mi, że grupa szwajcarskich i szwedzkich dziennikarzy zwróciła się do niemieckich dziennikarzy [109] z zapytaniem, ile jest prawdy w wiadomościach o zagładzie mas żydowskich w różnych krajach, znajdujących się pod władzą Niemiec. Niemieccy dziennikarze mieli ponoć odpowiedzieć, że udzielą odpowiedzi po zbadaniu sprawy i sprawdzeniu źródeł. Po kilku dniach odpowiedzieli, że nie było żadnych masowych mordów, zachodziła natomiast potrzeba – z uwagi na przyczyny