RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Dzienniki z getta warszawskiego

strona 260 z 476

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 260


246 Część II. Dzienniki z getta warszawskiego [4]

wyprowadzili mnie dwa kilometry za miasto. Tam pzatrzymali mnie140i obszukali. Zabrali mi wszystko, zdjęli ze mnie płaszcz i kazali szybko biec do domu i przynieść jeszcze więcej pieniędzy. Dali mi na to 10 minut. Biegłem śmiertelnie wystraszony, bo groziło mi rozstrzelanie, gdyby ci mordercy rzauważyli biegnącego ulicą141. Nikt mnie nie zauważył i w spokoju dotarłem do domu.

[tłum. z j. żyd. Magdalena Siek]

ARG I 483 (Ring. I/1026; 1345)

Opis: odpis (2 różne odpisy po 2 egz.), rkps (MS*), ołówek, j. żyd., 148× 209 mm, k. 8, s. 8. Pierwszy odpis nosi tytuł "ךוב־גאט א ןופֿ" [„Z dziennika”]; na marginesach jest litera hebr. „ה”.

Drugi odpis nosi tytuł: "טייצ־המחלמ רעד ןיא ןעגנובעלרעביא לטניב א" [„Garść przeżyć z czasów wojny”]; na marginesach jest litera hebr. "וו" oraz znak: trójkąt () z kropką w środku.

Pewne wątpliwości budzi datacja części zapisów, mianowicie po 5 zapisach w układzie chronologicznym od 19.10.1940 do 26.12.1940 r. znajduje się w obu odpisach zapis z 1.01.1940 r. i kolejny, już ostatni, z datą 3.11.1940 r. Możliwe, że autor dziennika pomylił się, a kopista nie sprostował błędu i zamiast 1.01.1940 r. powinno być: 1.01.1941 r., wówczas 3.11.1940 r. należałoby zamienić na

3.01.1941 r. Nie można jednak wykluczyć świadomego wyboru i układu dokonanego przez kopistę tylko niektórych zapisów z oryginalnego tekstu dziennika. Autorem obu odpisów jest ta sama osoba. Dok. był przechowywany w segregatorze.

Edycja na podstawie 1 odpisu, k. 4, s. 4 (z uwzględnieniem drugiego).

Po 01.1941, Warszawa-getto. [Hersz Wasser?], Relacja pt. "עשראוו־אטטעג ןופֿ רעדליב ייווצ" [„Dwa obrazy z getta warszawskiego”]. Sceny z życia getta warszawskiego (prześladowanie Żydów przez Niemców, głód).

[1]142 Dwa obrazy z getta warszawskiego

Następujące zdarzenie miało miejsce w sobotę parsza wajehi 5701 r.143Żyd idzie z tałesem schowanym pod kapotą. Na nieszczęście widać kawałek tałesu spod spodu. Nadjeżdża wojskowy samochód. Wyskakuje z niego esesman, łapie Żyda, wlecze go do najbliższej bramy i zmusza do zdjęcia płaszcza. Wyrywa tałes, w który owinięty był Chumasz. Zmusza Żyda do podpalenia tych rzeczy. Czeka, aż wszystko spłonie. Łamie Żydowi kości i odjeżdża.

2. Sobota, 18 stycznia 1941 [r.]

Ulicą Leszno szły dwie dziewczyny i niosły czulent z piekarni. Z tego powodu, że było bardzo ślisko, jedna z dziewczyn upadła. Garnek z czulentem wypadł im z rąk i się potłukł. Omaszczone kartofle rozsypały się po brudnym bruku, a razem z nimi