RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Dzienniki z getta warszawskiego

strona 36 z 476

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 36


22 Część I. Dziennik Abrahama Lewina [3]

że we Włoszech panuje ogromny chaos i rozkład. Najwyżsi urzędnicy porzucają swe placówki i uciekają.

Ten sam człowiek, tzn. Żyd, który mi to przekazał, jako urzędnik gminy prawie każdego dnia ma kontakt z polskimi kręgami z magistratu. Według niego, między Polakami panuje przekonanie, że koniec końców musi dojść do wojny między Anglią i Rosją, bo w przeciwnym razie Anglia nie będzie mogła przeprowadzić restytucji polskiej państwowości, tzn. zwycięski Związek Radziecki na to nie pozwoli.

Przypominam sobie, że znany rewizjonista dr von Weisl34lata temu w Warszawie przepowiedział mi bliską wojnę między Anglią i Rosją. cJego przepowiednia się wtedy nie sprawdziła. Oby również tym razem35.

[7] Wtorek, 12 maja 1942 r.

Nie ma prawie dnia, w którym by kamienie bruku i trotuary getta warszawskiego nie spłynęły krwią żydowską. Wczoraj zastrzelono na Krochmalnej kobietę żydowską przy szmuglu.

Tej nocy były znów dwie ofiary żydowskie. Jest to kontynuacja nocy św. Bartłomieja, zorganizowanej w getcie przez Niemców nocą z 17 na 18 kwietnia, w tragiczną noc piątkową. Jak wiadomo, zastrzelono wówczas na ulicy – jak psy – 52 Żydów36.

Zabrali owej nocy z domu kierownika kuchni ludowej przy ul. Orlej 2, Szklara37. Nie znaleziono wówczas jego zwłok wśród zabitych na ulicach. Nie wiedziano, gdzie się Szklar znajduje. Przypuszczano, że siedzi na Pawiaku. I faktycznie siedział kilka tygodni w więzieniu na Pawiaku. Tej nocy wyprowadzono go na ulicę i zastrzelono na Nowolipkach 54. Rano odnaleziono jego zwłoki.

Innego Żyda hitlerowscy mordercy zastrzelili na Zamenhofa 19, przy żydowskiej poczcie. Słyszałem, że jest to podobno były żydowski robotnik tramwajowy, Bac. I on podobno siedział również na Pawiaku. Dziś o 10 rano na własne oczy widziałem wielką plamę krwi na trotuarze przy poczcie. Biada oczom, które na to patrzą. (Według innej wersji, zamordowanym miał być handlarz walutą, który również siedział na Pawiaku).

Środa, 13 maja 1942 r.

Według dziś uzyskanych dodatkowych wiadomości, wczoraj rano znaleziono nie dwóch, ale czterech zastrzelonych Żydów, a mianowicie: na Zamenhofa 19 przy poczcie, na Nowolipkach 54 i 68a oraz na Pawiej 64. Żydowski robotnik tramwajowy nazywał się podobno Bas. Nie wiem, kim są pozostali męczennicy.