RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Prasa getta warszawskiego: Bund i Cu...

strona 215 z 902

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 215


„Biuletin”, nr 10 (20), 31 sierpnia 1941 [1] 169

tak krwawa, że – jak twierdzi sama niemiecka prasa – [2] nie tylko ona sama nie może być porównywana do żadnej dotychczasowej bitwy obecnej wojny, lecz także przewyższa swym zakresem i zaangażowaniem mas ludzkich oraz sprzętu wojennego wszystkie dotychczasowe bitwy wojny światowej. Po każdej stronie walczy po kilka milionów osób. Ponieważ Niemcy prą do przodu za wszelką cenę, a bolszewicy bronią się zaciekle i dobrze – każdy dzień wojny przynosi kolosalne i ciężkie straty obu stronom. Taktyka walki partyzanckiej, jaka stosowana jest przez Sowiety, gwałtownie utrudnia Niemcom marsz i przysparza im wielkich strat. Fachowcy oceniają, że dziennie każda ze stron traci dziesiątki tysięcy żołnierzy, rannych, zabitych i wziętych do niewoli.

Rzut oka na rozciągniętą linię frontu z 17 sierpnia, jaka biegnie przez Kexholm572, Starą Russę, Chalm [?]573, Newel, Połock, Witebsk, Smoleńsk, Bobrujsk, Nowogród Wołyński, Żytomierz, Białą Cerkiew, Humań, Perwomajsk, Kirowograd, Nikołajew574 – pokazuje ewidentnie, jak ciężko Niemcom złamać opór Rosjan na najważniejszym, środkowym odcinku frontu od Newela po Białą Cerkiew. Przebieg linii frontu pokazuje z drugiej strony, że tempo marszu niemieckiej ofensywy jest bardzo powolne: w ciągu 8 tygodni kilkaset kilometrów przestrzeni575.

Nie bacząc jednak na to, trwa potężny niemiecki napór i zaczyna on ostatnio dawać efektowne rezultaty na południowej Ukrainie. Może tak być, że najbliższe dni i tygodnie przyniosą Niemcom ważne sukcesy terytorialne. Już jednak dziś jest jasne, że tylko przeniesie tę walkę na nowe tereny i że trwać ona będzie jeszcze bardzo długo, wiążąc na wschodzie coraz więcej niemieckich sił [i] powiększając – już widoczne – przemęczenie i wyczerpanie tychże sił, dając nadal Anglii i Ameryce cenny czas, by przygotować decydujące, antyniemieckie uderzenie. Dalsze ewentualne zdobycze terytorialne Niemiec na wschodzie nie zmienią wcale faktu, że każdy dzień wojny niszczy niemieckie siły wojskowe i że zdobyte tak ciężko i mozolnie, za cenę kolosalnych ofiar, obszary sowieckie są tak zniszczone, z powodu planowej akcji destrukcyjnej Sowietów, że długo, długo jeszcze będą one stanowić dla Niemców bardziej kłopot i ciężki balast niż korzystne osiągnięcie…”.

„Gwardia”, sierpień, nr 15 (polska podziemna gazeta socjalistyczna)576

„Na froncie wschodnim”

„Jak wynika z rozmów politycznych, Sowieci odczuwają wielki niedostatek materiałów wojennych, pomoc winna być im dana w dwóch kierunkach: po pierwsze – transport amerykańskich materiałów technicznych i po drugie – ulżyć walce armii sowieckiej przez zagrożenie Niemcom na zachodzie. W pierwszym wypadku wielką