„Biuletin”, nr 14 (24), 20 grudnia 1941 [1] 245
robotniczych po 600–800 osób, które są zorganizowane na sposób wojskowy. Liczba robotników polskich, którzy w ten sposób zostali wysłani na front wschodni, przewyższa liczbę 13 tysięcy osób.
Brak specjalistów w Rzeszy.
Na początku listopada zwołanych zostało w Warszawie około 80 robotników kolejowych. Obwieszczono im, że muszą udać się w inne miejsce pracy. Wszyscy zostali wsadzeni do wagonów i wysłani do Berlina. Nie pozwolono im się nawet pożegnać z rodzinami.
Wielu polskich aptekarzy z Warszawy także otrzymało zarządzenia, by wyjechać do Rzeszy, do pracy w tamtejszych aptekach.
„Praca przymusowa”.
We wrześniu Niemcy wysłali z centralnych i wschodnich obszarów Polski
43 tysiące ludzi na roboty do Niemiec. Na ziemiach przyłączonych do Rzeszy wprowadzona została praca przymusowa dla mężczyzn od 12. roku życia, a dla kobiet od 13. roku życia.
Areszty.
W drugiej połowie listopada w Warszawie aresztowanych zostało kilkaset osób, według zawczasu przygotowanych list, które objęły mężczyzn i kobiety, ze wszystkich warstw społeczeństwa polskiego.
W Radomiu gestapo aresztowało w pierwszym tygodniu grudnia 300 osób spośród miejscowej inteligencji.
W nowo utworzonym obozie koncentracyjnym w Treblince721 pod Sokołowem znajduje się obecnie 1000 osób. Według zarządzenia wysłany tam zostanie każdy za samowolną zmianę miejsca pracy, za odmowę podjęcia pracy z Arbeitsamtu, za nielegalny handel, za niedostarczenie określonego kontyngentu itd.
Terror gospodarczy. W okręgu lubelskim i zamojskim Niemcy stosują wielkie represje za niedostarczenie przez chłopów określonych kontyngentów. Żywy inwentarz jest konfiskowany, chłopi zabierani są do specjalnych obozów. Wysiedlenia są, ogólnie [rzecz biorąc], codziennością.
Los jeńców sowieckich.
Do straszliwej sytuacji jeńców sowieckich w obozach dochodzą jeszcze następujące fakty barbarzyńskiego stosunku Niemców do jeńców podczas transportów: [15] jeńcy przewożeni są z frontu w otwartych wagonach, gdzie zamarzają na śmierć. Zwłoki są wyrzucane. Koło Brześcia naliczono wzdłuż linii kolejowej 700 trupów, w Terespolu722
