„Za Naszą i Waszą Wolność”, nr 9, grudzień 1941 [4] 419
kańcom jej pozostawiono 2 tygodnie na przeprowadzkę. Obecnie nakazy wysiedleńcze otrzymali mieszkańcy nieparzystej strony Żelaznej i przyległych ulic. Wysiedlenie ma nastąpić w ciągu 4 dni. Ludzie jak błędni latają w poszukiwaniu mieszkań, których nie ma. A to dopiero pierwsze etapy wysiedleń. Sytuacja obecna jest o wiele gorsza niż przy tworzeniu ghetta. Zamiana mieszkań jest wykluczona, następuje tylko zgęszczenie zamieszkania. Najgorzej przesiedlenie dotknęło ludzi biednych, którzy nie mogą sobie wcale poradzić. Mają być również wysiedleni z niektórych aryjskich ulic Polacy. Są to ulice zamieszkiwane przez niezamożną ludność. Warunki życiowe, a zwłaszcza zdrowotne ulegną w getcie jeszcze większemu pogorszeniu. Szalejący tyfus będzie zbierał jeszcze więcej ofiar.
Właśnie do tego zmierzają hitlerowcy. Chcą nas zgnębić, złamać, zaprzątnąć naszą energię i myśli sprawami elementarnej egzystencji, abyśmy nie mieli ani czasu ani czasu, ani ochoty do oporu, do walki.
Ale to się hitlerowcom nie uda.
[1] nr 9, grudzień 1941
„Żydzi są winni”
Pod tym tytułem ukazał się 16 listopada w „Reichu” artykuł Goebbelsa, transmitowany przez szereg dni wielokrotnie przez radio niemieckie.
Na łamach prasy niemieckiej nie brak artykułów żydożerczych. Ale to, co 16 listopada spłodziło jego pióro, bije wszelki rekord pod względem wściekłej, piekielnej nienawiści do Żydów, a zwłaszcza tych środków, jakie Goebbels zastosować każe wobec Żydów.
* * *
Żydzi są winni temu, że wojna wybuchła. Żydzi są winni temu, że wojna objęła tyle narodów i państw. Żydzi pchnęli do wojny Anglię i Francję, Polskę, Rosję. Żydzi przy pomocy swego pachołka Roosevelta pchają USA na drogę wojny z Niemcami.
W swej psychopatologicznej nienawiści antyżydowskiej Goebbels nie czuje wcale śmieszności swych oskarżeń. Gdyby bowiem było prawdą twierdzenie Goebbelsa, że Żydzi spowodowali wybuch wojny w jej światowym zasięgu, jakieś świadectwo on wystawia całemu światu. Czyżby Polska, Norwegia, Holandia, Belgia, Francja, Anglia, Grecja, Jugosławia, a obecnie USA, a więc narody liczące paręset milionów ludności, posiadające wybitnych mężów stanu, dyplomatów, uczonych, filozofów, światowej sławy pisarzy, świetnych publicystów, genialnych wynalazców, pierwszorzędnych kapitanów przemysłowych, tak dalece znalazły się w niewoli jednego narodu – żydowskiego – który w stosunku do nich stanowi zaledwie parę procent, że wbrew swym oczywistym interesom dały się pchnąć przez ten naród na drogę wiodącą do zniszczenia i zagłady. Czyżby rzeczywiście Żydzi byli tak potężni, tak wybitnie genialni, a narody całej zachodniej i południowo-wschodniej Europy oraz Ameryki Północnej tak niedorozwinięte, tak umysłowo i politycznie cofnięte, że pokornie poszły pod batutę garstki Żydów. Od czasu dojścia do władzy Hitlera do wybuchu wojny minęło przeszło 6 lat.
