„Jugnt Sztime”, nr 9 (12), październik 1941 [8] 653
[5] We Lwowie doszło do straszliwych pogromów, z pomocą Ukraińców169. Kobiety były gwałcone na środku ulicy. Mordercy wyciągali żydowskie kobiety z mieszkań i na środku ulicy obcinali im piersi. Liczbę ofiar szacuje się na kilka tysięcy.
W Pińsku hitlerowcy zamordowali 8 (osiem) tysięcy Żydów w wieku od 40 do 61 lat. Bandyci z SS wyciągnęli z domów 3 (trzy) tysiące Żydów i wyprowadzili ich między wsie Habewo i Zapole. Kazali im wykopać rowy i ustawić się przy nich. Potem SS-mani rozpoczęli przerażającą masakrę przy pomocy broni maszynowej. W trakcie trwania egzekucji SS-mani zarządzili przerwę. Po zjedzeniu śniadania spokojnie kontynuowali swoje mordercze czyny. Następnie SS-mani znowu wyprowadzili z miasta 4–5 (cztery, pięć) tysięcy Żydów, nie wiadomo gdzie.
W okolicach Włodzimierza Wołyńskiego hitlerowcy wymordowali dziesiątki tysięcy Żydów albo spalili ich razem z miasteczkami i wsiami. W samym Włodzimierzu Wołyńskim wymordowali około 40 (czterdzieści) tysięcy Żydów. Nie oszczędzali kobiet, dzieci ani starców. Dzieci zabijali kijami, największą liczbę ofiar – bronią maszynową. Koło Włodzimierza Wołyńskiego znajdują się masowy grób o długości kilometra.
W Brześciu wymordowanych zostało 6 (sześć) tysięcy Żydów. W Janowie koło Brześcia – 300. W Chomsku i Motolu wymordowani zostali wszyscy Żydzi w liczbie kilku tysięcy.
W Czyżewie i Zarębach Kościelnych170 wymordowani zostali wszyscy Żydzi w liczbie bb[...]bb.
W Kobryniu Niemcy wyprowadzili Żydów z mieszkań i spalili całą żydowską dzielnicę.
Takich masowych rzezi nie zna żydowska historia.
Przelana krew dziesiątków tysięcy niewinnych ofiar będzie budzić i wołać. Krwawa zemsta z pewnością nastąpi.
Z polskiej prasy socjalistycznej.
Odrzucamy możliwość współpracy z ludźmi, którzy mają gettowy światopogląd.
W ogólnym froncie, który wykształcił się w Polsce przeciwko okupantowi, biorą udział teraz wszyscy. Zarówno ci, którzy jeszcze przed wojną zdawali sobie do pewnego stopnia sprawę z zagrożeń tkwiących w ruchu hitlerowskim, jak i ci, którzy nie skąpili hitleryzmowi uznania i widzieli w nim realizację swoich nacjonalistycznych żądz. Zostało im dane poznać drugą stronę nacjonalistycznego medalu, odczuli smak nacjonalizmu na własnej skórze. Niestety, to lekarstwo nie jest wystarczająco skuteczne. Wielu naszych nacjonalistów, chociaż przekonali się, że nacjonalistyczny kij ma dwa końce, nadal nie chce wypuścić go z rąk.
