RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Prasa getta warszawskiego: Bund i Cu...

strona 714 z 902

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 714


668 „Jugnt Sztime”, nr 10 (13), listopad 1941 [8]

Dość cytatów. Należy jedynie wyrzucić z artykułu głupi blef o angielskich agentach i policyjne mądrości o spekulacji jako przyczynie [5] drożyzny, aby uzyskać właściwy obraz Hiszpanii trzy lata po zwycięstwie Franco: ruina gospodarcza, katastrofalne braki żywności, wielka drożyzna, głodowe pensje, niezadowolenie szerokich mas, zarówno na lewicy, jak i wśród burżuazji, strajki, sabotaż, sądy nad opozycją. Na to wszystko rząd ma odpowiedź, uniwersalny faszystowski środek leczniczy na wszelkie socjalne i polityczne bolączki: kara śmierci, sądy wojenne, kule zamiast chleba.

Nie tracimy wiary we Francję.

Znany francuski pisarz, autor opowiadań biograficznych, André Maurois194, który przebył kampanię 1940 roku jako oficer rezerwy przydzielony do angielskiego korpusu ekspedycyjnego, po francuskiej klęsce wyjechał do Kanady. W Ameryce wydał broszurę pt. „Tragedia Francji”, w której opisuje swoje wrażenia i uwagi na temat klęski Francji. Jego refleksje nie dają nam może pocieszającej odpowiedzi na pytanie, dlaczego Francja tak szybko się poddała, ale w każdym razie są one interesujące.

Autor rozpoczyna od przytoczenia rozmowy z Churchillem z roku 1939: „A teraz, panie Maurois, powiedział angielski mąż stanu, nie powinno się już pisać żadnych opowiadań, nie! Nie powinno się już pisać żadnych biografii… Nie! Trzeba każdego dnia pisać artykuł, w którym napisze pan… tylko jedno zdanie: francuska flota powietrzna, która stała na pierwszym miejscu na świecie, spadła na czwarte czy nawet szóste miejsce. Niemiecka flota powietrzna, która nie istniała, zajmuje obecnie pierwsze miejsce na świecie… To wszystko. Więcej nic… I jeśli napisze pan prawdę i jeśli zmusi pan Francję do słuchania prawdy, wypełni pan o wiele większe zadanie niż opisywanie miłości jakiejś kobiety albo ambicji jakiegoś mężczyzny”. Autor stwierdza dalej, że Francja faktycznie produkowała miesięcznie 38 samolotów, podczas gdy Niemcy ponad tysiąc.

Pan Maurois wyjaśnia dalej również nieznany szczegół, dlaczego Francja wypowiedziała Niemcom wojnę 6 godzin później niż Anglia. Francja liczyła jeszcze na interwencję Włoch i na to, że sprawa zostanie wyjaśniona. Tymczasem angielska opinia publiczna, zwiedziona przez Monachium, była tak przeciwna każdemu rodzajowi wycofania się, że rząd nie mógł niczego odkładać. [Edward] Halifax wyjaśnił francuskiemu ministrowi [Georges’owi-Étienne] Bonnetowi: „Parlament zbiera się w południe i jeżeli premier nie opowie się przed nim za podtrzymaniem obietnic wobec Polski, może zostać obalony przez jednomyślne wzburzenie”.

Na parowcu, który wiózł Maurois po klęsce Francji do Kanady, spotkał on angielskiego pisarza. Na pytanie tego pisarza o przyczynę klęski Francji przedstawił mu Maurois swoją opinię. Stwierdza on, że pewne jednostki z armii wspaniale się biły, ale naród francuski jako całość nie był przesiąknięty takim duchem, jak w roku 1914. Kraj był podzielony na zwalczające się kierunki, powstała cała armia niezadowolonych, która nieświadomie pomogła wrogiej propagandzie. W chwili zawarcia paktu niemiecko-rosyjskiego armię tę powiększyli komuniści. Nawet w partii socjalistycznej istniała wielka frakcja pacyfistyczna. Wielu nie rozumiało przyczyn wojny. W 1914 roku Francja