RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Prasa getta warszawskiego: Bund i Cu...

strona 78 z 902

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 78


32 „Biuletin”, [nr 4?], sierpień 1940 [1]

komunikacyjne w zachodnich Niemczech są tak bardzo zniszczone, że z północy Niemiec do Szwajcarii trzeba teraz jeździć przez Berlin.

10 lipca Anglicy zrzucili na Niemcy 37 000 bomb. W tym samym czasie Niemcy zrzucili nad Anglią 7000 bomb. Sam tylko Hamburg przeżył już 54 nocne bombardowania. Niemcy również systematycznie bombardują Anglię, ale ich tempo ostatnio osłabło.

Główny publicysta „Il Popolo D’Italia”115Goida116opublikował w swojej gazecie artykuł, w którym stwierdza, że wojna przeciwko Anglii nie może być prowadzona tak jak przeciw Francji. Ponieważ Imperium Brytyjskie jest bardzo rozległe, „wojna błyskawiczna” jest niemożliwa. Trzeba po trochu uderzać, osłabiać, izolować i stopniowo niszczyć to imperium. Wymaga to wielkich wysiłków i bardzo dużo czasu.

[3] Artykuł ten został przedrukowany przez niemiecką prasę. Komentarze prasowe pokazują, że przygotowuje się opinię publiczną w krajach faszystowskich na długotrwałą wojnę. Sygnalizuje się również wielkie trudności w bezpośrednim zaatakowaniu Anglii.

3 bm. Churchill wygłosił przemówienie, w którym podkreślił, że artykuł Goida nie osłabi czujności Anglii. Nie wolno poddawać się iluzji, że Niemcy nie zaatakują Anglii dlatego, że do tej pory tego nie zrobiły. Jeżeli kończą się niemieckie przygotowania, kończą się również przygotowania angielskie.

Neutralne gazety pełne są opisów siły angielskich bombardowań. Jako przykład przywołują Rotterdam117, gdzie na obszarze 4 kilometrów kwadratowych pozostały jedynie dwa domy. Trzy tygodnie potem zaczęły jeździć setki samochodów ciężarowych, które wywożą z Rotterdamu 150 zmarłych dziennie. W jednym tylko kwartale miało zginąć 30 000 ludzi. Prasa podkreśla niebezpieczeństwo głodu, które grozi Europie podczas nadchodzącej zimy. Żniwa są słabe, pola w zachodnich Niemczech i we Francji zostały w większości zniszczone w czasie operacji wojennych.

Anglia.

Na zjeździe górników w Blackpool118została przyjęta rezolucja stwierdzająca, że angielska klasa pracująca gotowa jest podjąć najcięższe walki. Na zjeździe został stwierdzony 30% wzrost produkcji węgla. Anglia ma zapasy 20 milionów ton węgla. Produkcja stali rozwija się również dobrze. Anglia i Ameryka produkują obecnie 10 milionów ton więcej niż Niemcy ze wszystkimi zależnymi od nich krajami. Jeżeli chodzi o ropę sytuacja jest następująca: Niemcy i kraje znajdujące się pod ich wpływem potrzebują

19 milionów ton ropy rocznie. Niemcy produkują 5 milionów ton, Rumunia może dać Niemcom 4 miliony ton. Wszystkie pozostałe kraje jeszcze 1 milion. Rosja, która produkuje 30 milionów, daje Niemcom jedynie ½ tony. W ostatnim podsumowaniu Niemcy mają deficyt 9 milionów ton rocznie.