stwierdzono chorobę, lecz także dwie sąsiednie kamienice; ostatnio zamyka się całe odcinki ulic.
hGdy pojechali na ul. Dzielnąh (Amerykański Czerwony Krzyż), hNiemiec chciał,
żeby powiedzieli, iż punkty te sąh punktami przejściowymi [dla uchodźców], hale kiedy Amerykanin zapytał pierwszego Żyda, ten odpowiedział, że wygnano go z jego miastah i [teraz] tuła się. W ten sposób [Amerykanie dowiedzieli się, że to nie są] punkty przejściowe.
W „Polska Żyje!”501 artykuł redakcyjny na temat: Nie idźmy śladami tamtych!
Przyczyną pogromu w W[arsza]wie było to, że na placu Żelaznej Bramy został zabity polski chłopak za złapanie jabłka u Żyda. Po tym zaczął się pogrom. Tamci to wszystko zorganizowali. „My wiemy, co Żydzi wyprawiali po tamtej stronie, u bolszewików. Zapamiętamy to sobie, ale ukarzemy winnych, nie ogół. Nowa Polska uwolni się także od wewnętrznych okupantów”.
W korespondencji z Krzemieńca wspomina się Żydów pracujących w miejscowym
gimnazjum.
Mówią, że w czasie rabunku na Karmelickiej sami chrześcijanie pokazywali policji
tych, którzy grabili.
W ramach zbiórki złomu tnie się często nowe maszyny na kawałki.
Dziś, 5 marca, znów jest bardzo aktualna sprawa getta.
Chrześcijańscy urzędnicy pocztowi otrzymują nakaz opuszczenia dzielnicy żyd[owskiej].
eDziałalność band w Krakowie usprawiedliwiana jest kalaniem rasy.e
Po wojnie będzie się jeździło do Berlina na wycieczki pod hasłem: „Obejrzyjmy
sobie nasze meble!”
ARG I 449/41 (Ring. I/507/1)
Opis: oryg., rkps (ER*), atrament , j. żyd., 152x196 mm, k. 1, s. 2. Na górze litera (atrament): „T”.
Dok. był przechowywany w segregatorze.
Druk: Kronika getta, s. 105–109; Ksowim 1, s. 98–102; Joman 1, s. 92–96.
[23–28 marca 1940]
[1]
Moi Kochani!
Ostatnio, tzn. w połowie marca, przybywają stale z Niemiec grupy żydowskich
jeńców wojennych. Przyjechała grupa z Olsztyna (Prusy Wschodnie). Niektórzy opowiadają o bardzo dobrym traktowaniu ze strony tamtych. Z czasem stosunek do Żydów radykalnie się zmienił. „Przybyliśmy jako przeklęci Żydzi, a wyjeżdżamy z powrotem jako umiłowane dzieci Izraela”. W Stargardzie (obok Szczecina), gdzie w pierwszych dniach bezustannie słyszało się wyzwisko „Jude”, ostatnio tego nie słyszano.
501 „Polska Żyje” – jedno z pierwszych pism konspiracyjnych (pierwszy numer ukazał się 10 października 1939 r. w liczbie 6 tys. egz.), założone w Warszawie z inicjatywy Komendy Obrońców Polski, grupującej żołnierzy byłego Korpusu Ochrony Pogranicza.