strona 158 z 656

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 158


W czasie wszystkich kontaktów z władzami niemieckimi [pojawia się u nich]
przeświadczenie, że Żydzi mają dewizy, złoto, brylanty; na każde żyd[owskie] żądanie odpowiada się stale: „Niech płacą bogaci Żydzi”.
W Międzyrzecu robotników zatrudnionych przy szczecinie uważa się za gospodarczo użytecznych Żydów. Mogą oni jeździć po kraju.
Warsztaty zbudowano na ulicach, z których, jak zachodzi obawa, Żydzi zostaną
usunięci w związku z zamiarem utworzenia getta.
Sprzedawcy gazet wołają: „iBujdai hjego samegoh [Hitlera] za 20 groszy!”
Lud powiada, że wybudowali mury w sześciu punktach miasta po to, żeby, hjeśli
stąd wyjdą, zamknąć w nich całą ludnośćh.
Bili Żyda, mówiąc: „Nosisz tkaninę angielską” – policzek itd.
Promesa nazywa się obecnie promission, inni zaś mówią „provision”567.
W tych dniach na Zamenhofa róg [4] Miłej wstrząsający wprost widok. Stłoczona
grupa Żydów, dziewczyny i dzieci, handlują, targują. Brudne, umorusane, wygłodzone twarze. Taka ogromna masa ludzi na ulicach, że nie sposób przejść. Handluje się głównie chlebem, ale też zapałkami, papierosami. Tego obrazu nie można zapomnieć.
hSłyszałem od pewnej kobiety, że żołnierzh pokazywał [jej] hzdjęcie rodziny żydowskiejh, i śmiał się przy tym w niesamowity sposób. hNie chciał za żadne skarby powiedzieć jej, co się stało z tamtą kobietą [na zdjęciu] i jaki związek zachodzi między nim a fotografią. Ale jest zrozumiałe, że zamordował on tę rodzinę żydowskąh.
Od lekarza, jeńca wojennego, słyszałem, że Polacy radowali się wiadomościami
o prześladowaniu Żydów. „Pozostanie nam choć jedno: pozbędziemy się kwestii żydowskiej w Polsce”.
Słyszałem u a[...]a, jak usłyszeli, że ktoś zadzwonił do drzwi, uciekli kuchennym
wyjściem. Dziś już się do tego przyzwyczajono.
hSłyszałem, że trzy dni temu przy kolei łapano Polaków, którzy przyjechali do
naszego miastah, rozebrano do naga hi wszystko [im] zabrano.
Słyszałem, że cadyk z Góry Kalwarii568 wyjechał w ubiegłym tygodniu do Erec
Israelh. Chcieli wejść do wagonu, żeby zobaczyć „iObergaunerai”569. Obejrzawszy go, powiedzieli, że w drodze kipnie.



Syjonistycznej. W drugiej połowie lat 30. zdobyli sporą popularność w Polsce, gdyż opowiadali się za ułatwieniem i przyspieszeniem emigracji Żydów do Erec Israel.
565 Żydowska Partia Państwowa (Judenstaatspartei, hebr. Mifl eget ha-Medina) powstała w 1933 r. po opuszczeniu przez Żabotyńskiego i jego zwolenników Światowej Organizacji Syjonistycznej. Partia pod kierownictwem Meira Grossmana grupowała rewizjonistów, którzy pozostali w ŚOS.
566 Szekiel (l. mn. szekle) – karta, której wykupienie oznaczało przynależność do ruchu syjonistycznego; obecnie waluta Izraela.
567 Provision (ang.) – tu: zabezpieczenie.
568 Góra Kalwaria (pow. Grójec). Abraham Mordechaj Alter (1866–1948), cadyk z Góry Kalwarii w latach 1905–1948, uzyskał zezwolenie na wyjazd przez Włochy do Palestyny. O okolicznościach tego wyjazdu zob. I. Kąkolewski, A. Skibińska, Zrabowana i wciąż poszukiwana biblioteka cadyka Altera z Góry Kalwarii, w: Lesestunde/Lekcja czytania, red. tekstów pol. J. Nalewajko-Kulikov, G. Krzywiec, red. tekstów niem. R. Leiserowitz, S. Lehnstaedt, Warszawa 2013, s. 335–336.
569 Główny szelma, główny kanciarz (niem.).