15–16 stycznia 1941
[1]
Dziś, 15 stycznia, nadeszła wiadomość w sprawie wywiezienia stu pięćdziesięciu
tysięcy Żydów z Sosnowca i Będzina1146. hTamci chcą, żebyśmy sami to przeprowadzili, tylko wtedy można będzie uratować majątek tych ludzih1147. Kwestią zasadniczą jest, czy należy tego rodzaju rzeczy wykonywać własnymi rękoma.
Są jeszcze w zakładach Żydzi z Drewnicy1148 i z […]1149. Mają zamiar zabrać
„Zofiówkę” z 400 chorymi. Brak troski ze strony Gminy Żydowskiej, nie daje ani grosza na zakład.
nNiemiecn pobił Żyda i stłukł przy tym zegarek; przyszedł i zażądał sto zł za szkodę.
[Dawid] Guzik opowiadał mi, że po złapaniu go do Galei pracował tam, ile mu sił
starczyło, żeby [Niemiec] go nie bił. Słowa: „iverfluchte[r], dreckige[r], verdammte[r] Judei”1150 nie schodziły mu z ust.
Rozporządzenie o robotach przymusowych Żydów, zwłaszcza od 12. roku życia,
i o pracy wychowawczej, co powinno przynieść rezultaty, przypomina wszystkim kantonistów1151. Słyszałem od Sesiee [?], że roboty przymusowe stały się już faktem. Zatrudni się Żydów przy sprzątaniu, odbudowie zniszczonych miast w Guberni, w rolnictwie i jak wynika z artykułu w „[Nowym] Kurierze [Warszawskim]” – przy regulacji rzek.
16 stycznia krążyła pogłoska, że Niemcy idą przez Lwów na Ros[ję]. Również
miasta Białystok i Grodno mają przejść do tamtych. Mówią, że wybuchła tam wielka panika, uciekają w głąb Rosji.
Podeszli do grupy tragarzy i zabrali im po 50 groszy. Wczoraj zabrali jednemu
15 deko masła.
Był u mnie pewien bezrobotny wynalazca samochodu [poruszającego się] bez benzyny. Chcąc zachować tajemnicę, wykonywał dotychczas swe prace [doświadczalne] w trzech różnych miastach. Zaproponowano mu wyjazd do E[rec] I[srael], o ile będą certyfikaty.
Słyszałem od kogoś, że Żydom nie wolno zwracać się do kNiemcówk tytułując ich.
Słyszałem o Żydzie z brodą. W czasie [tworzenia] getta jakiś kNiemieck przyszedł
i zapytał: co z gettem? Odpowiedź: żeby Żydzi dobrowolnie je opuścili [?], trzeba ich bić i gonić – tego nie możemy uczynić. Co odpowiadacie, kiedy ludzie przychodzą po radę? Radzimy im, żeby nie ruszali się z miejsca. Grzmiał, ale potem powiedział do innego [członka] Starszeństwa [Żydów]: kim jest ten uprzejmy mężczyzna, który ma odwagę?
Taktyka w stosunku do tamtych. Mówią, że [należy] godzić się z ich najbardziej niemożliwymi [do wykonania] żądaniami, a następnie wykazać, że z powodów technicznych
1146 Prawdopodobnie pomyłka, w marcu 1941 w Sosnowcu znajdowało się 24 149 Żydów.
1147 Błąd w zapisie: Ringelblum użył po hebrajsku czasownika w rodzaju męskim zamiast w żeńskim.
1148 Drewnica – szpital dla psychicznie chorych, położony na terenie dawnego folwarku Drewnica w Ząbkach k. Warszawy.
1149 Zostawione puste miejsce.
1150 Przeklęty, brudny, parszywy Żyd (niem.).
1151 Kantoniści – określenie używane w Rosji carskiej na młodocianych (w wieku 12–25 lat) rekrutów żydowskich wcielanych do armii w latach 1827–1856. W tradycji żydowskiej historia kantonistów stała się symbolem wynaradawiania młodzieży.
