strona 510 z 656

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 510


pieniędzy. W większości przypadków było jednak inaczej. Ci, którzy mieli pieniądze
wykupywali się z rąk policjantów. Większość ofiar spośród społecznego aktywu padła z żydowskich rąk2141. Jest to tragiczna i smutna prawda.
Odpowiedzialni za przesiedlenie: Szeryński i Lejkin i komendant Umschlagplatzu
Szmerling nie mieli zrozumienia dla znaczenia aktywu. Przechrzta2142 Szeryński był antysemitą, który myślał [28] tylko o tym, jak przypodobać się Niemcom, którzy wypuścili go z więzienia za cenę wykonania w należyty sposób poleceń Niemców (Szeryński siedział przed wysiedleniem w więzieniu za ukrywanie futer po stronie aryjskiej). Lejkin, adwokat, chciał zrobić karierę u Niemców i starał się jak najdokładniej wypełniać ich rozkazy. Pierwsze wyróżnienie oraz nagrodę w wysokości 300 zł dostał od prezesa Czerniakowa za wzorowe przeprowadzenie łapanek Żydów do obozów pracy. W czasie wysiedlenia Lejkin myślał tylko o jednej rzeczy: dostarczyć kontyngent ludzi, który Niemcy wyznaczyli na dany dzień. Mały człowieczek o małym ciele i małym móżdżku, którego władza pozbawiła rozumu. Oszalał, tłukł bez litości policjantów i Żydów. Podczas akcji nie znać było smutku na jego twarzy. Przeciwnie, widać było, że wysiedlanie przypadło mu raczej do gustu. Sprawiało mu zadowolenie. Od takiego człowieka, małpującego Napoleona, nie można było, rzecz jasna, oczekiwać zrozumienia dla sprawy ocalenia aktywu społecznego. [29] To samo odnosi się do Szmerlinga, olbrzyma o cspiczastej
bródcec i twarzy zbójcy. Szmerling wiedział tylko o jednym: o pieniądzach. Kto się u niego wykupił, tego zwalniał. Inteligencja żydowska nie miała pieniędzy i dlatego musiała pójść do Treblinki. Nie zapomnę, jak rzucił się na mnie z batogiem w ręku, ponieważ interweniowałem w sprawie pianistki Hanny Dickstein2143, malarki
Reginy Mundlak2144 i ekonomisty dr. I[zaaka] Lipowskiego2145. Zetknąłem się wtedy po raz pierwszy i ostatni ze Szmerlingiem. Szmerling powinien był już od dawna [gnić] na cmentarzu. Sprzyjało mu jednak szczęście. Złamał nogę i dzięki temu nie podzielił losu Lejkina i Firsta. Krąży o nim dowcip, że dopóki jest chory, dopóty będzie zdrów. Nikogo nie dopuszczają do niego. Strzegą go jak oka w głowie.
[30] Razem z żydowskimi pisarzami, malarzami, rzeźbiarzami i innymi [twórcami]
zginęły ogromne skarby kultury, które przepadły na zawsze. Od razu po zabraniu kogoś sąsiedzi wdzierali się do jego mieszkania i wszystko pustoszyli. Nazywano to w żargonie szabrem (słowo zapożyczone ze ślusarstwa, oznacza, zdaje się, wygładzanie)2146. Jak już poprzednio wspomnieliśmy, wiele domów przydzielono szopom jako bloki



2141 W Kronice getta (s. 459) zdanie to brzmi: „Większość ofiar spośród aktywu ma na sumieniu policja żydowska”.
2142 W Kronice getta (s. 460) słowo to przetłumaczono jako „renegat”.
2143 W oryg. błędnie: Haliny.
2144 Regina Mundlak (1887–1942), rysowniczka, graficzka i malarka, autorka portretów oraz scen z życia biedoty żydowskiej; zob. Pisma Ringelbluma z bunkra [w przyg.].
2145 Dr Izaak Lipowski (?–1942), ekonomista, studiował w Szwajcarii. Po powrocie do Polski działał w ruchu socjalistycznym, pracował w dziale statystycznym AJDC, następnie w CEKABE. W getcie współpracował z JIKOR; zob. dalszy ciąg tego samego dokumentu; Żydowska Samopomoc Społeczna, dok. 279; Pisma Ringelbluma z bunkra [w przyg.].
2146 Przestarzałe już dziś znaczenie słowa „szaber” to rodzaj noża do wygładzania powierzchni przedmiotów; z niem. Schaber – skrobaczka; por. Lewin, s. 277–278 (zapis z 29 grudnia 1942 r.); Pisma Opoczyńskiego, dok. 17, s. 336–337.