RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Prasa getta warszawskiego: wiadomośc...

strona 18 z 415

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 18


Wstęp XVII

cieszyła się niemałą popularnością, nakład mógł wynosić nawet 7–10 tys. egzemplarzy, czytelników zaś było kilkakrotnie więcej. Działo się tak jednak głównie ze względu na doniesienia dotyczące skupisk żydowskich w innych miejscowościach – takie informacje były często bezcenne w warunkach utrudnionej komunikacji pocztowej13. Jak pisała nastoletnia Mary Berg: „czytelnicy legalnej gazety i tak ignorują pierwszą stronę”14, na której publikowano informacje z frontów – te bowiem czerpano z innych źródeł.

Źródła informacji na temat wydarzeń międzynarodowych w getcie warszawskim

Wobec ograniczeń w dostępie do informacji o sytuacji na frontach II wojny światowej, działacze konspiracyjni po obu stronach muru poszukiwali wiarygodnych albo przynajmniej niezależnych od niemieckiego okupanta źródeł wiadomości. Do getta warszawskiego trafiało wiele tytułów polskiej prasy podziemnej, które donosiły o bieżącej sytuacji – część z nich zachowała się w ARG.

Czytywano także przemycaną do getta prasę niemieckojęzyczną:

Poczytnością cieszyły się przynoszące wieści z szerokiego świata oraz z pól bitewnych gazety, przede wszystkim niemieckie […] W pierwszym rzędzie, rozchwytywane, kupowane, pożyczane, rozdzierane, komentowane: „Kur-war”15, „Das Reich”, „Deutsche Allgemeneine Zeitung”, „Warschauer Zeitung”, „Völkischer Beobachter”, inne rzadziej: „B[erliner] Morgenpost”, „Frankfurter Zeitung” […] „Stürmer” (!), „Das Schwartze Korps” […] Zwłaszcza „Das Reich” cieszył się wielką poczytnością wśród inteligencji16.

Ogromne znaczenie miała podziemna prasa żydowska drukowana w getcie. Jednym z jej najważniejszych celów było informowanie o sytuacji zewnętrznej ze szczególnym naciskiem na politykę międzynarodową i sytuację na frontach. Jak pisała Cywia Lubetkin, wydawane przez Dror „Jedies” „miały dostarczać wewnętrznych informacji o losie polskiego żydostwa i choć częściowo powiązać nas z szerokim światem”17. Wydawanie prasy było utrudnione, gdyż w lipcu 1940 r. zamknięto drukarnie żydowskie – gazety odbijano więc na powielaczach (w ten sposób kopiowano także znaczną część publikowanych w tym tomie biuletynów). Informacje na temat polityki światowej drukowane w żydowskiej prasie podziemnej czerpano z konspiracyjnej prasy polskiej18, a także nasłuchu radiowego. Redaktorzy gettowej prasy chcieli, by była ona uczciwa,