RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Prasa getta warszawskiego: radykalna...

strona 152 z 619

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 152


„Przegląd Marksistowski”, nr 4 [2] 137

całkowitą likwidację demokracji? Ciekawe byłoby wysłuchać o tym wyjaśnienia samego Zinowiewa385, Bucharina386 i Manuilskiego387.

Komintern nazwał faszyzmem wojskowo-policyjną dyktaturę Primo de Rivery388. Lecz skoro zwycięstwo faszyzmu oznacza całkowitą likwidację przesądów demokratycznych, to czym się tłumaczy fakt, że po dyktaturze Primo de Rivery nastąpiła burżuazyjna republika? W istocie rzeczy reżym Primo de Rivery daleki był od faszyzmu. Z faszyzmem łączyło go tylko tyle, że powstał jako wynik bankructwa systemu parlamentarnego. Ale gdy ten reżym sam zbankrutował, nie przeszkadzało mu to wcale ustąpić miejsca demokratycznemu parlamentaryzmowi.

Można by na to odrzec, że rewolucja hiszpańska jest ze względu na swoją tendencję rewolucją proletariacką, i że jedynie socjaldemokracja w sojuszu z innymi republikanami zdołała zatrzymać jej rozwój w fazie mieszczańskiego parlamentaryzmu. Lecz słuszna ta odpowiedź tym silniej potwierdza naszą myśl: skoro mieszczańscy demokraci zdołają sparaliżować rewolucyjny proletariat, to właśnie dlatego, że złudzenia demokratyczne pod naciskiem „faszystowskiej” dyktatury nie zostały osłabione, lecz wzmocnione.

Czy we Włoszech w ciągu 10 lat despotyzmu Mussoliniego znikły „demokratyczne przesądy”? Tak mogą twierdzić tylko sami faszyści. W rzeczywistości bowiem nabrały one nowej mocy. W ciągu tego okresu wyrosło nowe pokolenie, które politycznie nie żyło w warunkach wolności, które jednak doskonale wie, co to jest faszyzm. Jest ono surowcem dla wulgarnej demokracji. Organizacja „Sprawiedliwość i Wolność”389rozpowszechnia we Włoszech, nie bez powodzenia, nielegalną literaturę demokratyczną. Idee demokratyczne zdobywają więc gotowych do poświęceń zwolenników. W postaci nielegalnej literatury przemyca się nawet płytkie frazesy liberalnego monarchisty, hrabiego Sforzy390. Tak dalece Włochy w tym względzie zostały cofnięte.