RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Prasa getta warszawskiego: radykalna...

strona 271 z 619

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 271


256 „Przegląd Marksistowski”, nr 8 [2] w całości], przekształca się w niedorzeczność i to w niedo[rzeczność reakcyjną], jeżeli nie tłumaczy się jej na język taktyki.

888 Czy [można] spodziewać się, że Partia Komunistyczna w ciągu naj[bliż]szych miesięcy obali i socjaldemokrację i faszyzm? Żaden człowiek o zdrowych zmysłach, który potrafi czytać i rachować, nie pozwoliłby sobie na takie twierdzenie. W polityce zagadnienie to wygląda tak: czy można teraz, w ciągu najbliższych miesięcy, tzn. licząc się z istnieniem s[ocjal]d[emokracji] jakkolwiek osłabionej, zawsze jednak (niestety) bardzo mocnej, przeciwstawić zwycięski opór atakującemu faszyzmowi? KC odpowiada na to pytanie przecząco. Inaczej mówiąc, Thälman uważa zwycięstwo faszyzmu za nieuniknione.

…SD889 podtrzymuje Brüninga i głosuje za nim, bierze na siebie odpowiedzialność przed masami, na tej podstawie, że rząd Brüninga jest „mniejszym złem”. Jest to ten sam punkt widzenia, jaki „Rote Fahne”890usiłuje przypisać mnie na tej podstawie, że wypowiedziałem się przeciwko głupiemu i haniebnemu udziałowi komunistów w hitlerowskim plebiscycie891. Ale czyż lewicowa opozycja niemiecka i ja w szczególności żądaliśmy, żeby komuniści głosowali za Brüningiem i udzielali mu swego poparcia? My marksiści, uważamy Brüninga i Hitlera z Braunem892za różne części składowe jednego i tego samego systemu. Pytanie, który z nich jest najmniejszym złem, nie ma żadnego sensu, gdyż system, który zwalczamy, potrzebuje wszystkich tych części składowych. Ale te części składowe znajdują się obecnie w stanie konfliktu i partia powinna wykorzystać ten konflikt w interesach rewolucji.

…Jeżeli jeden wróg zmusza mnie do przyjęcia każdego dnia małej dawki trucizny, a drugi zza węgła chce mnie zastrzelić, wytrącę najpierw rewolwer z rąk tego drugiego wroga, gdyż to mi da możność skończenia z pierwszym. Ale to nie oznacza bynajmniej, ażeby trucizna była mniejszym złem w porównaniu z rewolwerem.

Nieszczęście polega właśnie na tym, że kierownicy KPN zajęli takie samo stanowisko jak SD, tylko z odwrotnym znakiem: SD głosuje za Brüningiem, uważając go za mniejsze zło. Komuniści, którzy odmawiają wszelkiego zaufania Brüningowi i Braunowi (i czynią to słusznie), wyszli jednakże na ulicę, by poprzeć plebiscyt Hitlera, tzn. próbę faszystów obalenia Brüninga. Ale przez to samo uznali oni, że Hitler jest mniejszym złem, gdyż zwycięstwo plebiscytu doprowadziłoby do władzy nie proletariat, lecz Hitlera…

Tysiące i tysiące Noskich, Welsów, Hilferdingów woleliby koniec końców faszyzm od komunizmu. Ale w tym celu muszą się oni odciąć od robotników. Ale dzisiaj tak jeszcze nie jest. Dzisiaj s[ocjal]d[emokracja] wzięta w całości, ze wszystkimi swymi przeciwieństwami wewnętrznymi, wchodzi w ostry konflikt z faszystami. Nasze zadanie