RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Prasa getta warszawskiego: radykalna...

strona 286 z 619

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 286


„Przegląd Marksistowski”, nr 8 [2] 271

aa[…]aa Japonii stawiam sobie za bezpośredni cel

aa[…]aa. We Francji celem moim jest rewolucja pro[letariacka]949.

aa[…]aago tematu wraca Trocki w artykule „Uczcie się myś[leć”]

aa[…]aa [1]938 r.950

[„Nieprze]jednana postawa wobec burżuazyjnego militaryzmu – [pisze Trocki –] bynajmniej nie oznacza, że proletariat występuje w każdym wypadku przeciwko swojej »narodowej« armii… Gdyby np. francuscy faszyści chcieli dokonać zamachu stanu, a rząd Daladiera byłby zmuszony użyć do walki z nimi wojska, rewolucyjny ruch robotniczy, ogłaszając swoją zupełną niezawisłość polityczną, walczyłby przeciwko faszystom u boku armii. W ten sposób w całym szeregu przypadków robotnicy są zmuszeni nie tylko zezwalać i tolerować, ale i czynnie wspierać pewne praktycznie posunięcia rządu burżuazyjnego.

W 90 wypadkach na 100 proletariat umieszcza znak minus tam, gdzie burżuazja umieszcza znak plus. W pozostałych 10 wypadkach musi on zająć zbliżone stanowisko, nadając mu jednak własne piętno, w którym wyraża się brak zaufania do rządu burżuazyjnego… Partia rewolucyjna musi za każdym razem orientować się zarówno w wewnętrznej, jak zewnętrznej sytuacji zupełnie samodzielnie, dochodząc do decyzji, które najlepiej odpowiadają interesom proletariatu. Ta zasada daje się stosować równie dobrze podczas pokoju, jak [i] podczas wojny…

Zadaniem defetyzmu jest doprowadzenie walki klasowej do jej najwyższego stadium – wojny domowej… Defetyzm rewolucyjny oznacza, że partia proletariacka nie zatrzymuje się w swej walce klasowej przed żadnymi »patriotycznymi« rozważaniami, ponieważ porażka własnego rządu imperialistycznego, spowodowana lub przyspieszona przez rewolucyjny ruch mas, oznacza bez porównania mniejsze zło, niż zwycięstwo osiągnięte za cenę narodowej jedności, czyli politycznej prostracji proletariatu…

Polityka defetyzmu, to znaczy polityka nieustępliwej walki klasowej podczas wojny nie może być »ta sama« we wszystkich krajach, tak jak nie może być ona jednakowa podczas pokoju. Tylko Komintern epigonów stworzył system, w którym partie wszystkich krajów maszerują karnie w nogę. W walce z biurokratycznym kretynizmem próbowaliśmy niejednokrotnie dowieść, że ogólne zadania i zasady muszą być