RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Prasa getta warszawskiego: radykalna...

strona 40 z 619

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 40


Wstęp 25

ukaże się w ciągu paru najbliższych dni. Był już początek grudnia”101. Oprócz Szulkina istotny wkład w redagowanie pisma wniósł Jerzy Neuding („Maks”), chemik, sekretarz i skarbnik grupy PS w getcie. Artykuły publikowano anonimowo. Pisali je Szulkin, Neuding, a także Oppenheim, Stefan Warszawski102 i Adam Daniel Szczygielski103. Redakcja utrzymywała ścisłe kontakty z partią po drugiej stronie muru.

Oczekiwania kierownictwa PS wobec czasopisma publikowanego w getcie przekazał Szulkinowi Jan Moszkowski („Paweł”): „»Drugiej stronie« chodziło o zwrócenie czytelnikom w getcie uwagi na ścisłą więź, jaka zachodzi pomiędzy ich losem, a losem całej ludności Polski. Chodziło również o przekonanie mieszkańców getta, że nie ma jakiejkolwiek szansy na w miarę spokojne przeżycie wojny za murami – na co wielu liczyło”104. W tym kontekście Szulkin wspomina o przekazanej mu, bardzo dokładnej, informacji o ośrodku zagłady w Chełmnie nad Nerem. Niestety, nie podaje bliższych okoliczności, w jakich miałby uzyskać tę wiedzę, twierdzenie zaś, że stało się to już w grudniu jest zaskakujące. Szczegółową relację o masowych mordach w Chełmnie nad Nerem grupa „Oneg Szabat” uzyskała w lutym 1942 r.105, nie wydaje się, by Szulkin czy Polscy Socjaliści mogli zdobyć ją wcześniej.

Zalecenia Komitetu Centralnego Polskich Socjalistów przekazane zostały wedle Szulkina jako propozycja, nie nakaz: „Z poglądem KC na treść pisma gettowego […] zgadzaliśmy się, tym łatwiej, że dano nam pełną swobodę działania i przystosowywania się do mogących wyniknąć, szczególnych, »żydowskich« – sytuacji. Nawet artykułu wstępnego, który »Paweł« nam wręczył, nie mieliśmy obowiązku umieścić: jak wam będzie wygodnie – powiedział”106.

Jak zauważyli Grabski i Grudka, w relacji Szulkina, zachowanej w AAN, złożonej 30 lat przed napisaniem artykułu dla „Zeszytów Historycznych”, wpływ władz partii na kształt pisma zaakcentowany został dużo silniej: „Artykuły ogólne niedotyczące spraw getta oraz nasłuchu – szły na stronę »aryjską« do cenzury. Utrudniało to pracę, stwarzało dodatkowe niebezpieczeństwo – i doprowadziło nawet do poważnego sporu, gdy strona »aryjska« skonfiskowała wzmiankę krytyczną o przedwojennej działalności niemieckiej partii socjaldemokratycznej. Konfiskata ta zahamowała na pewien czas pracę wydawniczą”107. Uwaga o krytycznym stosunku Polskich Socjalistów w getcie do polityki międzywojennej SPD nabiera szczególnego znaczenia, gdy wziąć pod uwagę ich relacje z grupą trockistów.