506 „Morgn Frajhajt”, nr z 25.02.1942 [6]
nowym typem wojny. Obejmuje ona wszystkie kontynenty, wyspy, morza i przestrzeń powietrzną. Jest to wojna na obszarze całego świata. Celem naszego przeciwnika było odcięcie Anglii, Związku Radzieckiego, Chin i Ameryki od siebie nawzajem, odizolowanie ich i skończenie z każdym z osobna. Patrzę na ogromne obszary Związku Radzieckiego, na Wielką Brytanię, na wielkie kontynenty, na północną, południową i centralną Amerykę, i zastanawiam się, co by było, gdyby one wszystkie od siebie były odcięte. Nie moglibyśmy wysyłać pomocy Chinom i zwycięskim bojownikom w Związku Radzieckim. To bardzo ważne, aby nasza pomoc docierała tam, gdzie jest potrzebna. Musimy wysyłać Związkowi Radzieckiemu wielką ilość sprzętu wojskowego na wiosenną ofensywę. Musimy zaopatrywać Chiny w materiały i umożliwiać im wielką kontrofensywę. Jest to bardzo ważny czynnik dla rozwoju sytuacji na Dalekim Wschodzie w najbliższej przyszłości. Musimy dostarczać Anglii wszystkiego, co jest jej konieczne do prowadzenia wojny. Gdyby nasza pomoc ustała, pomogłoby to Niemcom w opanowaniu Bliskiego Wschodu, Afryki, a w końcu umożliwiłoby im atak na Amerykę Południową. Taka polityka utrudniłaby również radziecką kontrofensywę. Ameryka odrzuca taką politykę jako bezsensowną. Spoczywa na nas wielkie zadanie zaopatrzenia w pomoc wszystkich demokracji i narodów miłujących wolność. Aby wypełnić to zadanie, musimy opanować wielkie przestrzenie, utrzymać wielkie szlaki komunikacyjne, zabezpieczyć je przed wrogimi atakami. Szlaki ta znajdują się na północnym i południowym Atlantyku, południowym Pacyfiku i Oceanie Indyjskim. Możemy tego dokonać i dokonamy tego”. Następnie Roosevelt omówił udział Ameryki w wielkim strategicznym bloku 26 sojuszniczych państw. „Już dziś – powiedział – amerykańscy żołnierze walczą z wrogiem, a nasza flota morska i powietrzna bierze udział w walkach operacyjnych. W najbliższej przyszłości nasze armie będą walczyć z Niemcami i Włochami. Musimy bb[…]bb gdzie tylko możemy. Mówiąc w imieniu narodu amerykańskiego mogę bb[…]bb przeprowadza nowe operacje wszędzie, nawet w sercu wrogiego b[…]b. Nic nie zmieni naszego stanowiska i naszej strategii”. Omawiając sytuację na Dalekim Wschodzie, Roosevelt powiedział: „Japonia b[…]b porozumienie z 1921 r. i ufortyfikowała wyspy archipelagu b[…]b tworząc niekorzystną sytuację dla Filipin. Jeszcze kilka miesięcy przed wojną byli oni otoczeni z trzech stron. Bohaterska obrona armii gen. MacArthura przeszła wszelkie nasze oczekiwania. Zadał on i nadal zadaje przeciwnikowi ciężkie straty. Jedynie przez proces stopniowego wyczerpania Japonii możemy zniszczyć jej siłę militarną. Postawa MacArthura pozwoli na poszerzanie tych planów, za co Japonia drogo zapłaci”. Następnie Roosevelt przeszedł do zagadnienia fantastycznych wrogich doniesień, które w groteskowy sposób zwiększają amerykańskie straty na Pearl Harbor. „Japonia twierdzi, że zniszczyła ponad 1000 samolotów, że zatopiła całą amerykańską flotę, podczas gdy w rzeczywistości amerykańskie straty wynoszą jedynie 3 okręty wojenne, w sumie 3000 ton, a nie 12 tysięcy, jak twierdzi Japonia. W rzeczywistości nasze samoloty zniszczyły więcej japońskich samolotów niż oni naszych”. Następnie Roosevelt przeszedł do amerykańskiej produkcji wojennej. „Już dziś mogę powiedzieć, że program zostanie wykonany w pełnym wymiarze. Dostarczymy Anglii, Związkowi Radzieckiemu i Chinom wielkiej liczby czołgów, samolotów i innych materiałów. Nasza produkcja dopiero rusza, w czasie, kiedy państwa »osi« osiągnęły maksimum. Nie spoczniemy na ani jeden dzień”. Swoje przemówienie Roosevelt zakończył tymi słowami: „My, Amerykanie, jesteśmy teraz zmuszeni ustąpić pola.